poniedziałek, 1 października 2012

give me summer

To nie jest tak, że nie lubię jesieni.
Ja po prostu kocham lato!
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

18 komentarzy:

  1. Jesteś autorką zdjęć? Niesamowicie klimatyczne...przyciągają wzrok i ciężko się od nich oderwać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Jusssi, za wyjątkiem tego ze mną w tle:) Dziękuję! Moje ręce nie dziergają, nie szyją i nie malują... Ale, żeby nie wyjść na nadto leniwe, chętnie czasem potrzymają obiektyw:))

      Usuń
  2. Ja nie lubię jesieni (z małymi, ciepłymi i słonecznymi, wyjątkami http://www.dlanich.blogspot.com/2012/09/jesien.html), a latem chciałabym się cieszyć przez cały rok, z małą przerwą (ewentualnie) na wiosnę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kultur-alnie wypisz wymaluj mam to samo!:) No ja kocham słońce zwyczajnie, gdyby jesień była słoneczniejsza i cieplejsza to inna bajka by była:) My też prawie codziennie kasztany znosimy do domu:))

      Usuń
  3. Śliczne zdjęcia :-)) a ja kocham jesień i lato kocham też, ale na początku jesieni to lata nie lubię ;-) i cieszę się, że już poszło sobie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwono!!!:-* Ja od lat cierpię na syndrom braku słońca. Gdyby więcej słońca było w naszej polskiej jesien to bym inaczej "śpiewała":) A tak, naładowane moje akumulatory latem szybko się rozładowują podczas tej szarugi:)

      Usuń
  4. lato to moja ukochana pora roku! zawsze wszystkim powtarzam, że powinnam tak jak ptaki odlatywać z Polski na zimę do ciepłych krajów :) a zdjęcia piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdo dziękuję pięknie! Ja z kolei powtarzam, ze powinnam jak miś zapadać w sen zimowy:))) Widziałaś może film Makrokosmos?

      Usuń
  5. A ja mam tak, że pod koniec każdej pory roku czekam na następną. I z każdej się cieszę i w każdej znajdują to coś.
    Mamy szczęście mieszkać w takim rejonie, że jest to możliwe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pieknie to ujęłaś Iza! Masz rację, mamy wszystkiego po trochu i wszystko kolejno nadchodzi i to jest cudowne! Mnie tylko mierzi pernamentny brak słońca. Bo to o słońce się głównie u mnie rozchodzi:)

      Usuń
  6. a ja mimo wszelkich w głowie mądrości kocham jedynie LATO - taka się urodziłam bosolubna, rosolubna, kwiatolubna, LATOkochająca :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maryś to piękna nazwa na klub! Klub LATOkochających:) Wiesz, byłoby to takie cudowne ciepłe słoneczne miejsce. Całą zime mogłybyśmy tak zaglądać i pławić się w słonecznych promieniach, kiedy szarość i mróz za oknami:)O!

      Usuń
  7. Ja też kocham lato!!! Dobrze,że chociaż do tych letnich kadrów można wrócić kiedy się tylko chce ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. a mi obojętne jaka pora.. choć wole lato, to w zimie też mi dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwójka małych dzieci, i kurteczki, czapeczki, szaliczki, rękawiczki, butki, rajstopki.... i będziesz inaczej 'śpiewać' :P

      Usuń