sobota, 25 sierpnia 2012

what we read


czyli stos książek aktualnie przez nas czytanych.
Stos poziomy to lektury dla mnie na wczoraj, na dziś, na jutro. Za wyjątkiem Gorączki, tą przeczytałam już dawno, o niej napiszę niebawem, bo to tyle niesamowitych emocji, którymi muszę się podzielić. Gorączkę obecnie czyta Z. (tata dzieci, małżon mój kochany).
 
Nie czytam wszystkich tych książki jednocześnie. Zawsze czytam jedną. Nie lubię się rozpraszać, rozdrabniać. Jestem wierna od pierwszej strony do ostatniej, chyba, że nuda spoziera zza kilku pierwszych kartek, wówczas porzucam. Bywa i tak, choć niezmiernie rzadko. Czytając tą jedną, w głowie kiełkuje już pomysł na następną i następną ... i tak powstaje kilkuksiążkowy stosik.
 
Zoom się załącza po kliknięciu na zdjęcie:)
 

4 komentarze:

  1. Śliczne zdjęcie :-) Ja chciałabym jak ty aż tak kochać czytać.. lubię czytać i czytam ale nie tak nałogowo chyba :-) Pozdrawiam... naprawdę ładne zdjęcie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwono ja kocham czytanie, ale książki kocham jeszcze bardziej, ogladać, przeglądać, obwąchiwać i tak mogłabym bez końca...:)

      Usuń
  2. ciekawa jestem "Gorączki", więc czekam na kilka słów...
    i jeszcze "Północ i Południe" bym przeczytała:)

    OdpowiedzUsuń